- Znicz Pamięci” – braliśmy udział w polonijnych uroczystościach 342 rocznicy Odsieczy Wiedeńskiej – 7.09.2025 roku
- Zbieraliśmy podpisy pod listem protestacyjnym Polskiej Fundacji, Nauki, Kultury I Sztuki: „Ręce precz od IPN-u”
- Odsłonięcie tablicy pamiątkowej Marco d’Aviano
- Apel Pamięci 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej im. Króla Jana III Sobieskiego
- Przypominaliśmy o 85. rocznicy wybuchu II wojny światowej – 31.08.2025 roku





„Odsiecz wiedeńska czyli bitwa pod Kahlenbergiem 12 września 1683 r. była punktem kulminacyjnym i zwrotnym w zmaganiu się dwóch imperiów – ekspandujących na Zachód Osmanów i spychanych do defensywy Habsburgów. Dzięki europejskiemu przymierzu zawartemu w obronie Krakowa i Wiednia, w którym król Polski Jan III Sobieski odegrał wiodącą rolę, odsiecz Wiednia zakończyła się sukcesem. W bitwie uczestniczyło ok. 20–27 tys. polskich żołnierzy (w tym ok. 3 tys. husarzy i reszta piechoty oraz lekkiej jazdy). Ponad 50 000 ludzi z wielu różnych krajów straciło życie w walkach o Wiedeń. Szacuję się, że Polaków zginęło ok. 1000–1500. Niech to wydarzenie pozostanie w naszej pamięci”.
Polskie Sanktuarium Narodowe na Kahlenbergu









Na wzgórzu Kahlenberg znajduje się Polskie Sanktuarium Narodowe – Kościół św. Józefa na Kahlenbergu nad którym opiekę sprawuje Ks. Rektor Roman Krekora. Uchwałą Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 19 lipca 2001 roku powołana została Narodowa Fundacja na rzecz Kahlenbergu. Od 4.07.2017 działa również Stowarzyszenie do promowanie i ochrony dóbr kultury w kościele.
Kościół św. Józefa to muzeum polskości. Pomnik Sobieskiego, Czarną Madonnę i Kaplicę Sobieskiego to powinien zobaczyć każdy Polak. Jest jeszcze jeden niezwykły element w kościele, to Urna z Prochami (Symboliczny grób tysięcy Polaków pomordowanych w niemieckich nazistowskich obozach koncentracyjnych Mauthausen-Gusen) zawierająca prochy ludzi z krematoriów. Opowiada o tym w izbie pamięci przy Kaplicy Sobieskiego, ale też o Królu Janie III Sobieskim i o odsieczy wiedeńskiej w niezwykle ciekawy i fascynujący sposób Ks. Rektor Roman Krekora.









Reportaż: Kahlenberg. Sanktuarium patriotyzmu:
Kościół św. Józefa na Kahlenbergu
Am Kahlenberg 38
1190 Wiedeń
Wzgórza Kahlenberg i Leopoldsberg

Wzgórze Kahlenberg (po polsku Łysa Góra) – wzgórze w Lesie Wiedeńskim o wysokości 484 m n.p.m. Obecnie na terenie Wiednia. Sąsiadujące z nim wzgórze Leopoldsberg o wysokości 425 m n.p.m. Oba wzgórza znajdują się w 19-tej dzielnicy Wiednia Döbling i leżą przy granicy z Dolną Austrią (oznacza „kraj związkowy” – odpowiednik polskiego województwa) w północnej części Wiednia nad Dunajem.
Zamiana nazw wzgórz Kahlenberg i Leopoldsberg
Zamiana nazw wzgórz Kahlenberg i Leopoldsberg miała miejsce w 1693 roku. Poniżej przedstawiam szczegóły dotyczące tego wydarzenia, oparte na dostępnych informacjach, w tym z niemieckojęzycznych i polskojęzycznych źródeł, z uwzględnieniem kontekstu historycznego.
Zamiana nazw wzgórz Kahlenberg i Leopoldsberg została przeprowadzona w 1693 roku, po odbudowie zniszczonej kaplicy na wzgórzu, które wcześniej nazywano Kahlenberg. Nową nazwą tego wzgórza stało się Leopoldsberg, a nazwa Kahlenberg została przeniesiona na sąsiednie wzgórze, wcześniej znane jako Sauberg (pol. „Świńska Góra”).
Zamiana nazw była związana z odbudową i dedykacją kaplicy na wzgórzu, które pierwotnie nosiło nazwę Kahlenberg (pol. Łysa Góra, od niemieckiego „kahl” – łysy, goły, ze względu na brak lasów na południowym zboczu). Kaplica, zniszczona podczas oblężenia Wiednia w 1683 roku przez Turków, została odbudowana w stylu barokowym w latach 1693–1718 i poświęcona św. Leopoldowi, patronowi Austrii. Aby uczcić to wydarzenie, wzgórze otrzymało nazwę Leopoldsberg na cześć margrabiego Leopolda III, a także w nawiązaniu do cesarza Leopolda I, który rządził w czasie Odsieczy Wiedeńskiej. Nazwa Kahlenberg została przeniesiona na sąsiednie wzgórze (Sauberg), które miało bardziej zalesione zbocza i było mniej „łyse”. Zmiana miała zatem charakter symboliczny i religijny, związany z odbudową kościoła oraz uhonorowaniem austriackiej historii i patrona.
Zamiana nazw była decyzją administracyjno-religijną, podjętą najprawdopodobniej przez władze kościelne i świeckie Austrii, w tym przedstawicieli dynastii Habsburgów, którzy sprawowali kontrolę nad regionem. Kluczową rolę odegrał cesarz Leopold I, który rządził w czasie odbudowy kaplicy i był zaangażowany w promowanie kultu św. Leopolda. Nie ma jednoznacznych dowodów wskazujących na pojedynczą osobę odpowiedzialną za decyzję, ale była to inicjatywa związana z odbudową kościoła przez zakonników i władze lokalne, które chciały podkreślić znaczenie nowego patrona wzgórza.
Po 1693 roku: Po odbudowie kaplicy na cześć św. Leopolda nazwano wzgórze Leopoldsbergiem, a Kahlenberg stał się nowym określeniem dla Saubergu. To spowodowało pewne zamieszanie w późniejszych źródłach historycznych, ponieważ współcześnie Kahlenberg kojarzony jest z miejscem bitwy, choć w rzeczywistości bitwa toczyła się z obecnego Leopoldsbergu.
Zmiana nazw miała znaczenie symboliczne, ponieważ podkreślała religijny charakter miejsca, związany z kultem św. Leopolda, w związku z odbudową barokowej kaplicy poświęconej św. Leopoldowi. Wzmacniała tożsamość austriacką w kontekście zwycięstwa nad Turkami w 1683 roku, tym samym Habsburgów jako katolickich władców broniących chrześcijańskiej Europy po zwycięstwie nad Osmanami. Utrwaliła Kahlenberg (obecny) jako miejsce pamięci związane z polskim wkładem w Odsiecz Wiedeńską, mimo że bitwa toczyła się z sąsiedniego wzgórza. Decyzja o zmianie nazw była wynikiem współpracy władz kościelnych i świeckich pod patronatem cesarza Leopolda I (1640–1705), który był kluczową postacią w tym procesie. Zarządzanie wzgórzem Kahlenberg w XVII wieku było w rękach zakonu kamedułów, którzy administrowali terenem do 1782 roku (kiedy to klasztor rozwiązano na mocy reform józefińskich). Kaplica i jej odbudowa były nadzorowane przez duchownych, którzy współpracowali z dworem Habsburgów przy zmianie nazwy. Nie ma jednak w źródłach konkretnej osoby przypisanej do decyzji o zamianie nazw – była to raczej decyzja kolektywna, związana z odbudową i poświęceniem kaplicy. Zmiana nazw spowodowała pewne nieporozumienia w późniejszych źródłach historycznych. Wzgórze, z którego Jan III Sobieski dowodził bitwą w 1683 roku, to obecny Leopoldsberg (wtedy Kahlenberg). Współczesne źródła czasem błędnie wskazują obecny Kahlenberg jako miejsce bitwy, co wynika z zamiany nazw w 1693 roku.
„Znicz Pamięci” na Cmentarzu Kahlenberg od Polskiej Fundacji Nauki, Kultury i Sztuki na uroczystościach 342 rocznicy Odsieczy Wiedeńskiej



















Na Cmentarzu Kahlenberg w trakcie uroczystości przy pomniku upamiętniającym Polaków poległych w obronie Wiednia w 1683 roku zapaliliśmy „Znicz Pamięci” od Polskiej Fundacji Nauki, Kultury i Sztuki. Polski pomnik to niewielki obelisk z krzyżem chronionym husarskim skrzydłem – symbolem polskiej husarii, która odegrała kluczową rolę w bitwie. Symbolizuje ochronę i pamięć o poległych, nie zawiera potwierdzonych grobów polskich żołnierzy z Odsieczy Wiedeńskiej z 1683 roku. Jest to jedynie symboliczny grób-pomnik. Cmentarz ten, otwarty dopiero w 1783 roku, jest znacznie późniejszy od wydarzeń z 1683 roku, co czyni go mało prawdopodobnym miejscem pochówku ofiar tamtej bitwy. Większość poległych z odsieczy, w tym Polacy z armii króla Jana III Sobieskiego, została pochowana w masowych grobach na polach bitewnych wokół Wiednia (np. w okolicach Tulln lub w samym mieście) lub w kościołach miejskich. Polegli byli grzebani także w prowizorycznych masowych grobach na wzgórzach wokół Wiednia, w tym na Kahlenbergu i sąsiednich terenach (np. w lasach Wienerwald). Nie prowadzono wówczas indywidualnych pochówków dla zwykłych żołnierzy – tylko dowódcy otrzymywali honorowe miejsca w katedrach lub kościołach.
Kahlenberger Friedhof (cmentarz Kahlenberg), znany również jako Josefsdorfer Friedhof (cmentarz Josefsdorf), to niewielki, historyczny cmentarz położony przy Kahlenberger Straße 47, w dzielnicy Josefsdorf, w 19. okręgu Wiednia (Döbling). Znajduje się on na południowym zboczu Kahlenbergu, w sercu Wienerwaldu, i jest uznawany za jeden z najciekawszych cmentarzy w Wiedniu, mimo że często pozostaje niezauważony przez turystów i mieszkańców schodzących serpentynami z Kahlenbergu. Cmentarz został uroczyście otwarty 21 grudnia 1783 roku i jest najmniejszym oraz najwyżej położonym cmentarzem w Wiedniu. Na jego terenie spoczywa ponad 140 osób, pochodzących z różnych regionów Europy, takich jak Belgia, Polska, Czechy, Niemcy, Węgry, Siedmiogród oraz Austria, co nadaje mu wyjątkowy, „europejski” charakter.
Cmentarz Kahlenberg
(Friedhof Kahlenberg (Josefsdorf))
Kahlenberger Str. 47
1190 Wiedeń
Zbieraliśmy podpisy pod listem protestacyjnym Polskiej Fundacji, Nauki, Kultury I Sztuki: „Ręce precz od IPN-u”























































Wobec wypowiedzi i prób likwidacji Instytutu Pamięci Narodowej lub zmiany ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej wyrażam stanowczy sprzeciw.
Kategorycznie sprzeciwiam się:
- jakimkolwiek próbom likwidacji IPN-u,
- zmianom ustawy powołującej IPN z dn. 18.12.1998 roku o Instytucie Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu
- naciskom budżetowym i finansowym na instytut
- naciskom prawnym i sądowym na organy instytutu
- powołaniu do gremiów instytutu osób narodowości innej niż polska
- osłabianiu, spowalnianiu i utrudnianiu pracy instytutu w jakikolwiek sposób
IPN nie jest własnością jakiejkolwiek partii czy utworzonego przez nie rządu. Jest własnością narodu polskiego, dla którego został powołany. Jego działalność i osiągnięcia są olbrzymie. Dla całego narodu polskiego IPN jest bardzo ważną i niezbędną instytucją, która powinna mieć stabilne i trwałe warunki do dalszej działalności.
List protestacyjny: „Ręce precz od IPN-u” można podpisać także na stronie petycjeonline.com pod adresem:
https://www.petycjeonline.com/rce_precz_od_ipn-u
Odsłonięcie tablicy pamiątkowej Marco d’Aviano
















Tego samego dnia w niedzielę o godzinie 12 nastąpiło bardzo doniosłe odsłonięcie i poświęcenie tablicy pamiątkowej ku czci Bł. Marco d’Aviano. Obecni byli włoscy goście i dostojnicy katoliccy i polityczni oraz wspaniały folklorystyczny zespół taneczny z Włoch.
Bł. Marco d’Aviano (1631–1699), włoski kapucyn, z Zakonu Mniejszych Kapucynów, urodził się jako Carlo Domenico Cristofori w Aviano. Jako kaznodzieja i doradca cesarza Leopolda I odegrał kluczową rolę w mobilizacji wojsk pod dowództwem Jana III Sobieskiego przeciwko Turkom osmańskim, przyczyniając się do zwycięstwa pod Wiedniem w 1683 r. Beatyfikowany w 2003 r. przez Jana Pawła II.
Po klęsce Turków pod Wiedniem w 1683 roku stało się jasne, że Imperium Osmańskie, mimo porażki, nadal stanowi poważne zagrożenie dla Europy Środkowej. Zwycięstwo pod Wiedniem, choć przełomowe, nie zakończyło konfliktu, a Turcy wciąż kontrolowali znaczną część Węgier i innych terytoriów. Papież Innocenty XI, zdając sobie sprawę z konieczności zjednoczenia sił chrześcijańskich, zainicjował utworzenie sojuszu, który miał na celu kontynuację walki z Osmanami. Marco d’Aviano miał istotny związek ze Świętą Ligą z 1684 roku. Był on jedną z kluczowych postaci w procesie jej tworzenia i funkcjonowania, działając na zlecenie papieża Innocentego XI, który zainicjował sojusz przeciwko Imperium Osmańskiemu.
Święta Liga została formalnie zawiązana 5 marca 1684 roku w Linzu. W jej skład weszły następujące państwa:
Rzeczpospolita Obojga Narodów (pod wodzą Jana III Sobieskiego),
Cesarstwo Austrii (Habsburgowie, reprezentowani przez cesarza Leopolda I),
Republika Wenecji,
Państwo Kościelne (reprezentowane przez papieża Innocentego XI, który finansował działania wojenne),
później dołączyła także Rosja (w 1686 roku, po podpisaniu traktatu Grzymułtowskiego z Rzeczpospolitą).
Święta Liga z 1684 roku była jednym z najważniejszych sojuszy w historii Europy, który przyczynił się do zahamowania ekspansji osmańskiej i zmiany układu sił na kontynencie. Jej działania, wspierane przez wybitnych dowódców, takich jak Jan III Sobieski, oraz finansowe i dyplomatyczne wysiłki papieża Innocentego XI, miały trwały wpływ na historię Europy Środkowo-Wschodniej.
Zakon Mniejszych Kapucynów to gałąź franciszkanów, założona w 1525 roku we Włoszech. Charakteryzuje się surową regułą, prostotą życia, ubóstwem i misyjną działalnością. Kapucyni noszą charakterystyczne habity z kapturem, od którego pochodzi ich nazwa. Są aktywni w duszpasterstwie, misjach i dziełach charytatywnych na całym świecie. Zakon Mniejszych Kapucynów istnieje i działa do dziś. Jest obecny w wielu krajach, w tym w Polsce, gdzie kapucyni prowadzą działalność duszpasterską, misyjną i charytatywną. W Polsce zakon ma kilkaset braci, działających w licznych klasztorach.
Wyprawa rowerowa na Kahlenberg Towarzystwa Cyklistów Orzeł ze Spytkowic







Na Kahlenberg 7 września do Polskiego Sanktuarium Narodowego przyjechała pielgrzymka rowerowa Towarzystwa Cyklistów Orzeł ze Spytkowic. Miała na celu upamiętnienie i uświetnienie doniosłego i arcyważnego wydarzenia jakim była Odsiecz Wiedeńska pod dowództwem króla Jana III Sobieskiego.
Od wiceprezesa Pana Jana Blańdy otrzymaliśmy przepiękny medal okolicznościowy „1000-lecie Królestwa Polskiego – Wyprawa rowerowa Spytkowice Kahlenberg 2025”. Pan Blańda opowiedział nam o wielu patriotycznych działaniach Towarzystwa Cyklistów „Orzeł”, którym zawsze patronuje hasło: „Bóg Honor Ojczyzna”. Wyprawa rowerowa Zakopane – Hel odbyła się w tym roku po raz siedemnasty! Gratulujemy i do zobaczenia za rok na Kahlenbergu.


Towarzystwo Cyklistów Orzeł Spytkowice
34-745 Spytkowice 26
e-mail: stanislawkowalcze@gmail.com
tel 607473683
https://www.tcorzel.pl
Apel Pamięci 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej im. Króla Jana III Sobieskiego









W uroczystościach w kościele, a po mszy na placu wzgórza Kahlenberg w Apelu Pamięci udział wzięła 11 Lubuska Dywizja Kawalerii Pancernej im. Króla Jana III Sobieskiego. Jednostka Wojska Polskiego stacjonująca głównie w Żaganiu, specjalizująca się w operacjach pancernych i zmechanizowanych. Powstała w 1999 roku na bazie tradycji 11 Dywizji Kawalerii Pancernej z czasów II wojny światowej. Jej patron, król Jan III Sobieski, symbolizuje zwycięstwo w bitwie pod Wiedniem. Dywizja jest wyposażona w nowoczesny sprzęt, w tym czołgi Leopard 2, i odgrywa kluczową rolę w strukturze obronnej NATO. Bierze udział w ćwiczeniach międzynarodowych, takich jak Defender Europe, wzmacniając gotowość bojową Polski.
Przypominaliśmy o 85. rocznicy wybuchu II wojny światowej – 31.08.2025 roku – Strażacka Orkiestra Dęta z Królówki







W niedzielę 31 sierpnia w przeddzień rocznicy napaści Niemiec na Polskę i na dwa tygodnie sowieckiej napaści na Polskę przypominaliśmy wiedeńczykom, turystom i polonii o tych wydarzeniach przez rozstawienie stoiska informacyjnego z plakatami i rozdawanie ulotek.
Wydarzenie na Kahlenbergu przy Polskim Sanktuarium Narodowym zorganizował Andy Waligóra z organizacji: Lechici.eu i C.E.N. ASOCJACJA – obie organizacje na Facebooku oraz dołączyła Polska Fundacja, Nauki, Kultury I Sztuki z Warszawy – pfnkis.org















31 sierpnia 2025 roku w kościele Św. Józefa – Polskim Sanktuarium Narodowym i na placu przed kościołem wystąpiła Strażacka Orkiestra Dęta z Królówki (gmina Nowy Wiśnicz). Koncert orkiestry przyciągnął tłumy Polaków i turystów. Strażacka Orkiestra Dęta z Królówki istnieje od 1965 roku. Została zorganizowana z inicjatywy komendanta Ochotniczej Straży Pożarnej w Królówce Teofila Mączkę i Albina Kiełtykę (organistę parafialnego), a jej pierwszy publiczny występ miał miejsce podczas procesji rezurekcyjnej w kościele parafialnym w tym samym roku. Orkiestra działa przy OSP Królówka i od początku finansowana była m.in. ze składek strażaków na zakup instrumentów. W 2007 roku obchodziła 42. rocznicę istnienia, co potwierdza datę założenia. Jest to wielopokoleniowy zespół, który uświetnia uroczystości kościelne, patriotyczne, lokalne i polonijne wydarzenia.
Pomnik wstydu na Kahlenbergu




Pomnik króla Jana III Sobieskiego na wzgórzu Kahlenberg w Wiedniu to projekt upamiętniający polskiego monarchę jako bohatera odsieczy wiedeńskiej z 12 września 1683 roku. Inicjatywa budowy pomnika wyszła od strony polskiej, z poparciem władz Wiednia. W 2013 roku, w 330. rocznicę bitwy, wmurowano kamień węgielny i postawiono cokół (postument) na Kahlenbergu. Cokół miał być bazą dla konnej figury Sobieskiego, ale do dziś stoi pusty – bez rzeźby. Pomnik zaprojektował polski rzeźbiarz prof. Czesław Dźwigaj. Przedstawiał Sobieskiego na koniu, na czele szarżującej husarii, w wojskowym rynsztunku i z atrybutami władzy (buławą). Rzeźba ma 3 metry wysokości i 7,5 metra długości i waży 3 tony. Była gotowa od lat, ale nigdy nie została ustawiona w Wiedniu. Zamiast tego, w 2019 roku posąg tymczasowo umieszczono w Krakowie (przed Bazyliką Mariacką i pod Oknem Papieskim), a później eksponowano w innych miejscach w Polsce, np. pod Jasną Górą w Częstochowie. Do 2025 roku rzeźba nadal czeka na docelowe miejsce, a Komitet Budowy Pomnika w Wiedniu nie zrezygnował z idei.
Decyzja o rezygnacji zapadła ostatecznie w listopadzie 2024 roku. Władze Wiednia (ratusz pod kierunkiem radnej ds. kultury Veroniki Kaup-Hasler z Socjaldemokratycznej Partii Austrii – SPÖ) odmówiły ustawienia rzeźby, argumentując to kilkoma względami:
Obawy o polityczną instrumentalizację: Pomnik mógłby stać się miejscem demonstracji skrajnej prawicy, a tymczasem cokół był już niszczony (np. w 2017 roku przez wandali podczas kontrmanifestacji lewicowych grup).
Kontrowersje ideologiczne: Projekt uznano za „heroizujący” i XIX-wieczny w stylu, promujący „retorykę zwycięstwa” nad Osmanami. Radni obawiali się, że wzbudzi „ksenofobiczne agitacje, islamofobiczne lub antytureckie nastroje” w dzisiejszym kontekście wielokulturowej Europy. Zamiast tego, podkreślano potrzebę symbolu „pokoju i porozumienia międzynarodowego”. Grupa austriacko-polskich ekspertów zaleciła „zdystansowanie się od pomników gloryfikujących wojnę”.
Cokół stoi pusty i według władz Wiednia pozostaje jako „godne upamiętnienie” z inskrypcjami promującymi pokój. Jak widać na załączonych fotografiach jest to pomnik wstydu nie tylko dla władz Wiednia, ale także dla władz Polski i Polonii, która od 1982 roku nie potrafi doprowadzić do odsłonięcia jednego pomnika króla Polski Jana III Sobieskiego.
Napisy naniesione na cokole w trzech językach właśnie zanikają, co jest na rękę władzom Wiednia.
Anna Skoczylas i Janusz Panak
Wiedeń, 09.2025